Co najważniejsze, udało się osiągnąć porozumienie w dwóch spornych kwestiach. Pierwsza z nich to możliwość sądzenia żołnierzy amerykańskich, stacjonujących w naszym kraju, którzy popełnią ewentualne przestępstwa poza bazą i poza obowiązkowymi służbami. Mogą być oni sądzeni przez polski system sprawiedliwości - powiedział Komorowski. W zamian Amerykanie uzyskali pewne przywileje podatkowe. Daliśmy przywileje, ale ograniczonej liczbie osób, czyli i wilk syty, i owca cała - zaznaczył. Umowa otwiera możliwość stacjonowania w Polsce amerykańskich żołnierzy, m.in. w związku z rozmieszczeniem baterii rakiet Patriot.