Tusk odpowiedział w ten sposób na pytanie dziennikarzy o to, jaką decyzję podjął w sprawie sprawozdania Seremeta. - Będzie komunikat w tej sprawie - poinformował. Premier w środę rano uczestniczył w uroczystym posiedzeniu izby wyższej z okazji 90. rocznicy pierwszego posiedzenia Senatu II Rzeczypospolitej Polskiej. W posiedzeniu tym uczestniczył także prokurator generalny. W drodze do sali obrad Seremet powiedział dziennikarzom, że nie wie jeszcze, czy premier przyjął jego sprawozdanie. Dopytywany zapewnił jednak, że "jest spokojny". Później dodał, że nie czuje niepokoju przed ogłoszeniem decyzji premiera. - Jestem dobrej myśli - oświadczył, dodając, że ma świadomość, iż los jego i sprawozdania jest obecnie w rękach szefa rządu. Jak podkreślił, zdaje sobie sprawę, że w sprawozdaniu można znaleźć "punkty słabsze", ale - jak zaznaczył - prokuratura w tych ramach ustrojowych funkcjonuje dopiero dwa i pół roku i "ma prawo do pewnych błędów". Seremet dodał, że błędem w ocenie pracy prokuratury byłoby ocenianie jej wyłącznie przez pryzmat tylko kilku spraw. Na pytanie, czy Tusk poinformował go o swojej decyzji, odparł: "Premier nie zdradził swojej decyzji; wymieniliśmy uprzejmości". Zgodnie z przepisami premier przyjmuje albo odrzuca sprawozdanie prokuratora generalnego, "mając na względzie realizację zadań przez prokuratora generalnego w zakresie strzeżenia praworządności oraz czuwania nad ściganiem przestępstw". W przypadku odrzucenia sprawozdania, premier może wystąpić do Sejmu z wnioskiem o odwołanie prokuratora generalnego przed upływem kadencji. We wtorek Tusk powiedział, że tego dnia wieczorem zakończy "wnikliwą analizę" dodatkowej informacji od Seremeta ws. parabanków, co pozwoli mu podjąć decyzję. W połowie listopada Seremet przekazał Tuskowi dokument zawierający informacje na temat działań prokuratury dotyczących zwalczania przestępczości gospodarczej z lat 2007-2012. O informacje w związku z postępowaniami w kwestiach gospodarczych, odnoszącymi się m.in. do parabanków, premier zwrócił się do prokuratora generalnego latem. Miało to związek z ujawnionymi wtedy błędami instytucji państwowych w związku ze sprawą Amber Gold. Po zapoznaniu się z tym dokumentem przez premiera ma on zostać udostępniony opinii publicznej. 31 marca 2010 r. weszła w życie zmiana zakładająca rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Jednocześnie zlikwidowana została Prokuratura Krajowa i powołano Prokuraturę Generalną. Przekazane sprawozdanie jest drugim złożonym szefowi rządu przez Seremeta.