Tusk powiedział dziennikarzom tuż przed rozpoczęciem drugiego dnia szczytu, że uzgodnienia przywódców z nocy czwartku na piątek mogą oznaczać, że "póki będziemy poza strefą euro, Polska będzie uczestniczyć w jednolitym nadzorze bankowym na lżejszej zasadzie. Będziemy mieli trochę mniej praw, ale w związku z tym trochę mniej obowiązków (niż kraje strefy euro)" - powiedział premier. - Jeśli chodzi o ustalenia dotyczące tego przyszłego jednolitego nadzoru finansowego, to wszyscy powinniśmy mieć tutaj umiarkowany powód do satysfakcji - ocenił Tusk. Drugi dzień szczytu UE poświęcony jest sprawom zagranicznym: Syrii, Iranowi i Mali.