To odpowiedź na piątkowe oświadczenie MSZ Rosji, które wyraziło "skrajne zdumienie" z powodu propozycji szefa MSZ Radosława Sikorskiego, aby podczas szczytu UE-Rosja została podniesiona kwestia zwrotu przez stronę rosyjską wraku Tu-154M. - Mam wrażenie, że stanowisko rosyjskie w tej kwestii bywa wyrażane czasami w sposób niepotrzebnie, powiedziałbym, arogancki, ponieważ tak naprawdę przedłużający się pobyt wraku Tu-154 stawia w dwuznacznej sytuację Rosję, a nie Polskę - mówił polskim dziennikarzom po zakończeniu szczytu UE w Brukseli szef rządu. Tusk ocenił, że bardziej w interesie Rosji niż Polski byłoby przekazanie nam wraku, zgodnie z obietnicą b. prezydenta Dmitrija Miedwiediewa, że stanie się to tak szybko jak to tylko możliwe. "Nieprzyjazne i trudne do zaakceptowania" - Mam nadzieję, że w Moskwie dojdą szybko do takiego wniosku, że z punktu widzenia reputacji państwa to Moskwa staje w coraz bardziej dwuznacznej sytuacji - oświadczył premier. Tusk podkreślił, że Polska systematycznie podnosi kwestię powrotu wraku; stanowisko rosyjskie w tej sprawie określił jako "nieprzyjazne i trudne do zaakceptowania". "Bo de facto oznaczające możliwość zwłoki, nie powiem, że w nieskończoność, ale jest to na pewno tryb dla nas niesatysfakcjonujący" - stwierdził premier. W poniedziałek w Moskwie szef polskiego MSZ i minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow będą przewodniczyć będą obradom Komitetu Strategii Współpracy Polsko-Rosyjskiej. Według Tuska Sikorski z całą pewnością poruszy w rozmowach kwestię powrotu do Polski wraku. W nocy z czwartku na piątek premier mówił w Brukseli, że nie ma zdania, czy temat zwrotu szczątków polskiego samolotu powinien formalnie być podniesiony podczas najbliższego szczytu UE-Rosja, który odbędzie się 21 grudnia w Brukseli. Szef polskiej dyplomacji tłumaczył we wtorek, że wystąpił z taką prośbą do szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton, ponieważ Polska wyczerpała możliwości działania dwustronnego z Rosją. FORUM: Czy UE powinna pomóc Polsce odzyskać wrak TU- 154M?