Horała, który jako pierwszy zadawał pytania, powoływał się m.in. na raport Komisji Europejskiej na temat luki VAT-owskiej. "Tutaj wszystko mamy" - mówił. "Jestem już stary i to nie jest moja pierwsza komisja. Bywałem w trudniejszych sytuacjach w życiu i mnie nie tak łatwo zbyć tego typu komunałami. Czy może pan precyzyjnie powiedzieć, na jaki raport się powołuje i jaka jest data ogłoszenia tego raportu? Jak wyglądała ocena skali zjawiska w roku 2011, 2012, 2013 i 2014. Będziemy wtedy bliżsi prawdy" - odpowiedział mu Tusk. Zmieszany Horała obiecał doprecyzować te informacje i zamieścić je na stronach sejmowych komisji. Nie obyło się także bez wpadki. Przewodniczący komisji, wyliczając kraje, o których mowa w raporcie KE, wspomniał m.in. o Andorze i Liechtensteinie, co nie uszło uwadze świadka. "Liechtenstein nie jest członkiem Unii Europejskiej, Andora także" - zripostował Tusk. Pytania członków komisji i odpowiedzi byłego premiera "z uśmiechem" komentowano na Twitterze.