- Jesteśmy dzisiaj świadkami absolutnie nikczemnego zachowania się władzy, która przegrywa w oczach opinii publicznej debatę, a więc wymianę argumentów - powiedział Tusk na środowej konwencji wyborczej PO w Białymstoku. Ocenił, że obecna władza nie wykorzystała szansy na uczciwą debatę, nawet w sytuacji, gdy stworzyła ją telewizja publiczna "podporządkowana dzisiaj obozowi rządzącemu". - Jakich metod się imają? Dzisiaj Jarosław Kaczyński i minister Kamiński używają świadomie i z determinacją aparatu państwowego przeciwko opozycji, bo przegrali z kretesem debatę na argumenty. Kto nie ma argumentów, sięga po pałkę, po policję, po prokuraturę i po podporządkowane media publiczne. Tak było kiedyś, tak jest dzisiaj - powiedział szef PO.