Tusk pisze do Unii o pieniądze
UE powinna reformować się tak jak Polska przez ostatnie 20 lat. I nadal inwestować miliardy w drogi, koleje i sieci internetowe - pisze premier Donald Tusk w specjalnym liście do przywódców europejskich. O sprawie informuje "Gazeta Wyborcza".
Jutro w Brukseli rozpoczyna się szczyt Unii Europejskiej, na którym mają zapaść decyzje o strategii gospodarczej Wspólnoty na kolejne 10 lat. Szef polskiego rządu chce namówić pozostałe 26 państw, by poparły naszą koncepcję reform. Odmienną od tego, co przed kilku tygodniami proponowała Komisja Europejska.
Jak dowiedziała się "Gazeta Wyborcza", przed czwartkowym szczytem Unii, Tusk wysłał list do szefa Rady Europejskiej Hermana Rompuya, premiera Hiszpanii Jose Luisa Rodrigueza Zapatero (jego kraj przewodniczy teraz Unii) i szefa Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso.
Premier przekonuje, że priorytetem gospodarki UE powinny być inwestycje w "twardą" infrastrukturę. "To powinien być wspólny fundament europejskiej gospodarki" - pisze Tusk. "W zeszłym roku UE przeznaczyła w planie antykryzysowym 1 mld euro na rozwój szerokopasmowego internetu. USA wygospodarowały 7 mld dolarów na ten sam cel" - argumentuje.
Jak przypomina "GW", dziś to właśnie Polska dostaje najwięcej pieniędzy na drogi i koleje. Nasz program operacyjny "Infrastruktura i środowisko" dostał z UE 28 mld euro.
INTERIA.PL/PAP