Po wystąpieniu premiera dodatkowe informacje mają przedstawić szefowie resortów odpowiedzialni za sprawy wewnętrzne i administrację, zdrowie, infrastrukturę i inne kluczowe kwestie - m.in. Jerzy Miller, Michał Boni i Ewa Kopacz. Marszałek Bronisław Komorowski, który pełni obowiązki prezydenta, zapowiadał, że poprosi premiera Donalda Tuska o przedstawienie takiej informacji. Wnioskowały o nią także kluby PiS i Lewicy. Wszędzie na terenach dotkniętych powodzią widzimy niezwykłe zaangażowanie ludzi, nie tylko mieszkańców, ale wszystkich służb w ratowanie osób, dobytku, zabezpieczanie domostw, przedsiębiorstw, infrastruktury - mówił w Sejmie premier Donald Tusk. W ocenie szefa rządu współpraca Państwowej Straży Pożarnej z Ochotniczą Strażą Pożarną osiągnęła niespotykany wymiar organizacyjny i ilościowy. - Musimy zdać sobie sprawę, że w dorzeczu Wisły mamy do czynienia z dramatem o niespotykanej skali - zaznaczył Tusk. Dlatego, jak wskazał, "jest bardzo wyraźna potrzeba maksymalnie dobrej współpracy mieszkańców zagrożonych terenów ze służbami i rozumnego zaangażowania mieszkańców, gdzie pomoc służbom może przynieść dobre skutki". Premier dodał, iż zupełnie zrozumiała jest przywiązanie ludzi do własnego domu i niechęć do ewakuacji i jego opuszczania, bo "nikt takiej wody w wielu miejscach nie pamiętał". - Apel, żeby wykonywać sugestie służb i strażaków jest wciąż aktualny - powiedział premier. Premier Donald Tusk ponowił zapewnienia, że nikt z poszkodowanych nie zostanie bez pomocy. - Nikt, kto został poszkodowany w tej powodzi, nie zostanie bez pomocy, także ci wszyscy, którzy z różnych względów nie są ubezpieczeni, otrzymają ze strony państwa pomoc - powiedział szef rządu. - Przyjęliśmy pewną zasadę działania w czasie poprzednich tych dramatycznych zdarzeń, aby ubezpieczenie było w takich sytuacjach dodatkowym bonusem dla tych, którzy mają możliwości albo przewidują takie zdarzenia i się ubezpieczają - dodał. Polska walczy z powodzią - raport specjalny Sprawdź prognozę dla swojego regionu! Czy fala powodziowa zatopi rząd?