Po ratyfikacji ACTA przez Parlament Europejski, przepisy tego porozumienia - poza karnymi - będą musiały przyjąć wszystkie państwa cżłonkowskie Unii Europejskiej. Gazeta wyjaśnia, że jeśli Polska nie ratyfikuje umowy, w ogóle nie podejmie prac nad nią, przepisy ACTA i tak na mocy unijnych regulacji będą w naszym kraju obowiązywać z wyłączeniem rygorów karnych. Eksperci zwracają uwagę, że rygory ACTA nie będą dotyczyć Polski tylko w przypadku, jeśli nie zostanie ona ratyfikowana ani na poziomie polskim, ani europejskim. "Rzeczpospolita" dodaje, że jeśli jednak - niezależnie czy na skutek ratyfikacji polskiej, unijnej, czy obu - doszłoby do aplikowania rygorów ACTA do polskiego prawa, można ją będzie zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego. Trzeba będzie przed nim wykazać, że akt ów obniża zagwarantowane mu w polskiej konstytucji standardy ochrony praw i wolności. Więcej na ten temat - w "Rzeczpospolitej". W internetowym referendum w sprawie ACTA na stronach INTERIA.PL wysłaliście już prawie dwa miliony maili do posłów. 97 proc. z nich wzywa naszych parlamentarzystów do nieratyfikowania porozumienia. Prześlij posłom swój głos! TUTAJ!