Równocześnie TOPR-owcy poszukują także w Tatrach Zachodnich trójki innych turystów, którzy również wyruszyli na grań nie mając nawet mapy. Nie wiedzą, gdzie są. Na ich poszukiwania wyruszyli także ratownicy słowaccy. Warunki w Tatrach są coraz gorsze: przez cały dzień sypał śnieg, a temperatura spadła na szczytach poniżej minus dziesięciu stopni. Obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Maciej Pałahicki