Trzaskowski na konferencji prasowej zapytany został, czy władze Warszawy przekażą Poczcie Polskiej spis wyborców po opatrzeniu wezwania w tej sprawie podpisem kwalifikowanym, którego zabrakło w pierwszym wniosku Poczty do samorządowców. "Ze stanowisk Unii Metropolii Polski i Związku Miast Polski jasno wynika, że według naszej oceny nie ma prawnych podstaw do tego, żeby te dane wrażliwe przekazać, z prostej przyczyny, że nie ma jeszcze ustawy o wyborach korespondencyjnych" - podkreślił prezydent Warszawy. Jak dodał, kiedy parlament tę ustawę uchwali, wówczas władze Warszawy dostosują się do obowiązującego prawa. "W tej chwili w naszej ocenie takiej podstawy prawnej nie ma" - zaakcentował. Prezydent stolicy zapewnił, że takie stanowisko "nie ma nic wspólnego z polityką". "My stoimy po prostu tutaj jako samorządowcy na gruncie prawa i tego prawa będziemy przestrzegać" - zapowiedział. Nakaz udostępnienia spisów wyborców W czwartek samorządowcy (m.in. prezydenci Warszawy, Gdańska, Sopotu i Sosnowca) ujawnili, że w nocy otrzymali od Poczty Polskiej e-mail z nakazem udostępnienia spisów wyborców wraz z danymi osobowymi - adresami, imionami, nazwiskami i numerami pesel. Część z nich zapowiedziała złożenie zawiadomienia do prokuratury w tej sprawie, argumentując, że żądanie Poczty nie ma podstawy prawnej. Poczta Polska poinformowała, że skierowany do samorządów wniosek o przekazanie danych ze spisu wyborców wynika z roli, jaką ten operator ma pełnić w obsłudze głosowania w ramach wyborów prezydenckich. Polegać ona będzie na dostarczeniu do wyborców pakietów wyborczych, a następnie przekazania kart wyborczych do obwodowych komisji wyborczych. Według Poczty, obecny zakres obowiązków operatora wynika z art. 99 ustawy z dnia 16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 oraz decyzji premiera z 16 kwietnia 2020 r. ws. podjęcia przez Pocztę czynności niezbędnych do przygotowania przeprowadzenia wyborów prezydenckich w 2020 r. Specustawa PiS w Senacie W Senacie jest obecnie specustawa autorstwa PiS, uchwalona 6 kwietnia, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 r. mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Zgodnie z tą ustawą minister aktywów państwowych ma po zasięgnięciu opinii PKW określić wzór karty do głosowania, zlecić sporządzenie pakietów wyborczych, określić szczegółowy tryb doręczania pakietów wyborczych przez operatora wyznaczonego (Pocztę Polską) do wyborcy i odbierania kopert zwrotnych, a następnie sposób postępowania z kopertami zwrotnymi dostarczonymi do właściwej gminnej obwodowej komisji wyborczej do zakończenia głosowania. Marszałek Senatu Tomasz Grodzki zapowiedział, że izba wykorzysta przysługujące jej 30 dni na pracę nad ustawą; najbliższe posiedzenie Senatu zaplanowano na 5 i 6 maja.(