Gazeta podkreśla, że "nowy rząd wyraźnie obiera kurs na poprawę stosunków z sąsiadami - Niemcami i Rosją, a także na konstruktywną współpracę w ramach Unii Europejskiej". "Wriemia Nowostiej" zauważa, że "szerokim echem odbiło się ogłoszenie nowej strategii prowadzenia polsko-rosyjskich rozmów na temat embarga na import produkcji mięsnej z Polski, wprowadzonego przez Rosję przed dwoma laty". "Przyszły minister rolnictwa Marek Sawicki oświadczył, że nowy rząd poprze propozycję zaproszenia rosyjskich inspektorów (weterynaryjnych) do polskich zakładów mięsnych bez warunków wstępnych, ponieważ są sygnały, iż Rosjanie gotowi są wyjść Polsce naprzeciw" - pisze dziennik. "Wriemia Nowostiej" przypomina, że dotychczas Warszawa żądała, aby Rosja wcześniej bezwarunkowo uchyliła swoje embargo. Gazeta odnotowuje też, iż w odróżnieniu od rządu , "który troskę o eksport polskiego mięsa do Rosji przełożył na barki Unii Europejskiej", "nowa władza chce prowadzić rozmowy bezpośrednio z Moskwą, nie widząc w tym szkody dla interesów narodowych". "Za to szkodę taką natychmiast zauważyła , która wciąż jest ministrem spraw zagranicznych. Oznajmiła ona, że stanowisko Polski w sprawie embarga Rosji na polską żywność nie uległo zmianie" - pisze "Wriemia Nowostiej". Dziennik wskazuje, że "pani Fotydze wróży się wpływowe miejsce w prezydenckiej kancelarii, co - w jej rozumieniu - pozwoli jej forsować dotychczasową politykę". Swój materiał "Wriemia Nowostiej" tytułuje: "Trudny chleb Donalda Tuska".