Mapa zagrożeń pożarowych Lasów Państwowych nie wygląda optymistycznie. W piątek niemal na całym obszarze kraju występuje zagrożenie pożarowe średnie. Na północno wschodnich krańcach Polski, w centrum oraz w rejonie woj. łódzkiego sytuacja jest jeszcze poważniejsza - obowiązuje tam duże zagrożenie pożarowe. Tylko w środę w lasach wybuchło sto pożarów. Najwięcej na Mazowszu - 32. W Łódzkiem odnotowano 15 pożarów, 14 w Wielkopolsce. Dla porównania - we wtorek było ich 70 - informował rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Paweł Frątczak. Strażacy pracowali 16 godzin. Spłonęło 65 hektarów Największy pożar, który w środę miał miejsce, powstał ok. godz. 11.40 w okolicach miejscowości Myślakowice w woj. mazowieckim. W akcji brało udział 70 jednostek straży pożarnej i ponad 200 strażaków. Do gaszenia wykorzystano również 4 samoloty. Jak informują Lasy Państwowe, łącznie cztery samoloty wykonały aż 60 zrzutów. "Koszty akcji gaśniczej są ogromne, warto wiedzieć, że tylko jedna godzina pracy samolotu gaśniczego kosztuje aż 8,8 tys. zł" - czytamy. Mazowiecka Straż Pożarna podała w czwartek na Twitterze, że akcja gaśnicza trwała prawie 16 godzin. Spaliło się ok. 65 hektarów lasu. Lasy Państwowe poinformowały, że przyczyną było podpalenie. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja. Zagrożenie nie tylko w Polsce Leśnicy apelują o ostrożność. "Kolejna fala upałów i związana z tym susza w lesie powodują ogromne zagrożenie pożarowe. Jest to tym groźniejsze, że obecnie w lasach wiele osób, szczególnie na terenach wiejskich zbiera jagody. Okres wakacyjny sprzyja także rekreacji i turystyce w lesie. Zagrożone mogą być nie tylko lasy i mienie, ale i życie ludzkie" - informują Lasy Państwowe. Wysokie zagrożenie pożarowe występuje nie tylko w naszym kraju. Jak wynika z danych europejskiego systemu Copernicus, występuje ono także u naszych sąsiadów. TUTAJ SPRAWDZISZ PROGNOZĘ POGODY