"W tej sytuacji zasadne z pewnością jest pytanie, jak młodzi weszli w posiadanie kluczyków i auta. Słubiccy policjanci pod nadzorem prokuratury będą to ustalać. Prokuratura Rejonowa w Słubicach wszczęła już śledztwo w sprawie wypadku" - powiedział Maludy. Do tragedii doszło w poniedziałek po godz. 5 rano, na odcinku drogi powiatowej między Żabicami a Górzycą. W rejonie dawnego Fortu Żabice, gdzie znajduje się obecnie strzelnica, 16-latek kierujący fordem z nieustalonej jeszcze przyczyny stracił panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał na pobocze, zahaczył o dwa drzewa i dachując, ściął betonowe ogrodzenie. "Siła uderzenia była tak duża, że trzej nastolatkowie jadący autem nie mieli szans na przeżycie. Funkcjonariusze straży pożarnej i policji jeszcze podjęli próbę przywrócenia czynności życiowych, jednak bezskutecznie. To wielki dramat, zwłaszcza, że to bardzo młode osoby" - powiedział rzecznik. Dodał, że pytania o okoliczności tej tragedii znajdą odpowiedź po analizie śladów i dowodów zabezpieczonych podczas oględzin miejsca wypadku przeprowadzonych przez policjantów i prokuratora ze Słubic. Ciała ofiar zabezpieczono do badań prosektoryjnych. Na miejsce sprowadzono policyjnego psychologa, który był do dyspozycji rodzin zmarłych nastolatków. Sprawdź na bieżąco - utrudnienia na drogach w całej Polsce! Poinformuj nas o sytuacji na drogach, prześlij zdjęcia! Sprawdź, czy zdał(a)byś dzisiaj test na prawo jazdy Szczegółowa prognoza pogody godzina po godzinie