23-latek wybrał się wczoraj na przejażdżkę swoim motocyklem. Kiedy o planowanej porze nie wrócił do domu, jego rodzina zaczęła się niepokoić. Bliscy mężczyzny postanowili rozpocząć jego poszukiwania na własną rękę, o sprawie nie informowali policji. Późnym wieczorem odnaleźli ciało młodego człowieka. Jak później udało się ustalić policjantom, 23-latek kierując motocyklem na drodze relacji Międzybrodzie - Dębna stracił panowanie nad jednośladem, zjechał z jezdni i spadł z niemal sześciometrowej skarpy. Zginął na miejscu. Policja ustala przyczyny i przebieg wypadku.