Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 5. Karetka wracała na Śląsk z Wielkopolski. Wcześniej do jednego z poznańskich szpitali odwoziła pacjenta. Z obecnych ustaleń policji wynika, że w pewnym momencie tył cysterny zarzuciło na przeciwległy pas, którym jechała rozpędzona karetka. Jak dodał rzecznik dolnośląskiej policji Paweł Petrykowski, wszystko wskazuje na to, że karetka, jadąc własnym pasem ruchu, uderzyła w naczepę jadącego z naprzeciwka tira, po tym, jak cysternę zarzuciło na przeciwległy pas ruchu. Zderzenie spowodowało rozszczelnienie zbiornika, a w konsekwencji wybuch pożaru. Oba pojazdy spłonęły doszczętnie. Trasa przez kilka godzin była zablokowana. Jak powiedział zastępca prokuratora rejonowego w Trzebnicy Tadeusz Tratkowski, kierowca cysterny zostanie doprowadzony do prokuratury na przesłuchanie. - Okoliczności wskazują, że kierowca jest prawdopodobnie sprawcą wypadku. Pobrano jego krew do badania, ale wyniki nie są jeszcze znane - dodał Tratkowski. Barbara Zielińska-Mordarska Najświeższe informacje o sytuacji na drogach na Twitterze Sprawdź na bieżąco - utrudnienia na drogach w całej Polsce!