Prokurator powtórzył, że prawdopodobnie konkubent jest sprawcą całego zdarzenia. Wszystko wskazuje na to, że popełnił on samobójstwo. Jego ciało zostało znalezione nie w domu, a dwadzieścia minut pieszej drogi od miejsca tragedii. Wczoraj rano policja została poinformowana o tragedii rodzinnej w jednym z domów w Wołominie. Zginęła matka wraz z konkubentem i 15-letnią córką. Dwoje pozostałych dzieci trafiło do warszawskiego szpitala. Wczoraj były operowane. Wcześniej policja informowała, że trzykrotnie interweniowała w domu, w którym doszło do tragedii. Ostatnio w maju 2011 roku. Chodziło o pobicie kobiety przez jej konkubenta, jednak w żadnym z tych przypadków nie chciała ona składać zeznań obciążających partnera.