Dziecko było nad wodą z ojcem. Kąpało się w wydzielonym brodziku. Kąpieliska strzegło dwóch ratowników. Teraz policja będzie wyjaśniać, w jaki sposób doszło do tej tragedii. Wiadomo, że ojciec chciał, by chłopiec wyszedł z wody, a gdy doszedł do koca na brzegu zauważył, że nie ma z nim dziecka. Rozpoczęto poszukiwania, które trwały kilkadziesiąt minut. Na miejsce wezwano policję i straż pożarną. 9-latka odnaleziono pod wodą. Trafił do szpitala, gdzie lekarze dłuższy czas prowadzili reanimację. Niestety bez rezultatu. Eksperci apelują, by w czasie trwających upałów szczególnie zachować ostrożność nad wodą.Przypominamy, że alkohol, wysoka temperatura i woda to okoliczności sprzyjające temu, żeby doszło do nieszczęścia- zaapelował Witold Skomra z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa (RCB).Przypomniał, że na początku tegorocznego sezonu upałów zaledwie w jeden weekend zginęło prawie 40 osób. Według RCB w tym roku (od 1 kwietnia) utonęło w Polsce 217 osób.