Żona Tomasza Mackiewicza Anna Solska poinformowała na Facebooku, że prowadzone są dwie zbiórki - jedna koordynowana przez nią i Małgorzatę Sulikowską, druga - przez Mashę Gordon. Podziękowała także raz jeszcze ratownikom i wszystkim tym, którzy włączyli się w akcję ratunkową. Szczególnie wzruszające słowa skierowała do Elisabeth Revol. " "W moim nieopisanym bólu jestem szczęśliwa, że przetrwała. Próbowała mu pomóc była z nim tak długo jak mogła... dziękuje Eli..." - napisała żona himalaisty. Trudna akcja ratunkowa Na pomoc Elisabeth Revol i Tomaszowi Mackiewiczowi, którzy utknęli na Nanga Parbat wyruszyli Denis Urubko, Adam Bielecki, Piotr Tomala i Jarosław Botor. Ratownicy wspięli się ponad 1000 metrów w górę Nanga Parbat, aby dotrzeć do Francuzki Elisabeth Revol w środku nocy. Po odnalezieniu alpinistki zostali zmuszeni do podjęcia trudnej decyzji, aby przerwać akcję ratunkową. Przypomnijmy: akcja ratunkowa po Tomasza Mackiewicza, który utknął na Nanga Parbat, była niemożliwa z powodu pogarszających się warunków atmosferycznych - zaznaczał w niedzielę rano Janusz Majer. - Ja wiem, że wszyscy zrobili wszystko, żeby mu pomóc. Moja wdzięczność nie ma dna - powiedziała w TVN24 Anna Solska. Fundacja Kukuczki ostrzega W sieci pojawili się już oszuści, którzy wykorzystują ostatnie wydarzenia do zarobienia pieniędzy. Jak informuje Fundacja Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki, w tej chwili nie jest prowadzona żadna zbiórka. "Prosimy o ostrożność" - apeluje fundacja, pod którą podszywają się oszuści. ZOBACZ RÓWNIEŻ: