Jak tłumaczy, jego decyzja spowodowana była niezgodą na działania podejmowane przez łódzkie struktury partii. Teraz Tomaszewski przyrzeka, że jako poseł niezrzeszony i niezależny będzie robił wszystko, aby Łódź na tym zyskała. - Będę robił wszystko, co w mojej mocy, aby jakieś korzyści Łódź z tego osiągnęła, a także polski sport, w szczególności polska piłka - obiecuje.