W piątkowej "Debacie Dnia" rozmawiano m.in. na temat sytuacji w Kościele katolickim w Polsce. - Czeka nas Irlandia. Co to oznacza? Czeka nas laicyzacja. Bardzo szybka laicyzacja połączona z brakiem księży i zakonnic nie dlatego, że ktoś ich pobije, tylko dlatego, że młodzi ludzie nie idą do seminariów. Kościół nie ma pomysłu na prowadzenie nowoczesnego, otwartego na realne potrzeby młodzieży, duszpasterstwa. Po drugie - stracił swój język. Posługuje się językiem politycznym, zamiast mówić o tym, co kluczowe, czyli zbawieniu w Jezusie Chrystusie - podkreślił Tomasz Terlikowski. Z Terlikowskim zgodził się dziennikarz Piotr Pacewicz. - Scenariusz irlandzki jest prawdopodobny. Czy Kościół będzie potrafił się odrodzić? Prawdopodobnie tak, bo potrzeba religijna wśród ludzi jest silna, ale na pewno nie w tej wersji instytucjonalnego molocha, który utrwala władzę - powiedział. - Pamiętajmy o pewnym wyjątku irlandzkim. Tam były naprawdę masowe nadużycia seksualne, w takich miejscach, jak katolickie szkoły z internatami. Polska struktura kościoła jest inna, myślę, że się oczyści - stwierdził z kolei publicysta Michał Karnowski.