Minister obrony narodowej na konferencji prasowej, zapytany, jak wyobraża sobie współpracę z Andrzejem Dudą jako prezydentem, odparł, że wielokrotnie miał okazję publicznie deklarować otwartość na taką współpracę. "Tutaj na szczęście konstytucja reguluje zasady współpracy prezydenta i ministra obrony. Stosowny artykuł mówi, że prezydent jest zwierzchnikiem sił zbrojnych i to zwierzchnictwo w czasie pokoju sprawuje za pośrednictwem ministra obrony narodowej" - powiedział Siemoniak. Zaznaczył, że bardzo liczy, iż "ta współpraca będzie dobra w sprawach bezpieczeństwa państwa". "Im więcej kompromisów, im więcej porozumienia sił politycznych, tym lepiej" - podkreślił. Wcześniej o współpracę w sprawach zagranicznych z Andrzejem Dudą dziennikarze pytali ministra spraw zagranicznych Grzegorza Schetynę. Jak podkreślił szef dyplomacji, "jest wiele wspólnych spraw", w tym kwestie zagraniczne i obronne. "Jest dużo rzeczy, które się zaczynają, m.in. sesja Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych, gdzie prezydent zawsze jest w towarzystwie przedstawicieli MSZ" - zwrócił uwagę Schetyna. "Z wicepremierem Tomaszem Siemoniakiem jesteśmy zdania, że musimy te relacje zbudować w sposób dobry dla polskiej polityki, jestem przekonany, że będzie to możliwe" - dodał Schetyna. Zaprzysiężenie prezydenta elekta Andrzeja Dudy odbędzie się w czwartek. Tego dnia Duda przejmie także zwierzchnictwo nad siłami zbrojnymi. Prezydent w zakresie polityki zagranicznej współdziała z prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem.