Rada Polityczna Ruchu Narodowego rekomenduje posłom partii Ruch Narodowy rozpoczęcie prac nad budową samodzielnego koła narodowego w Sejmie RP - głosi sobotnia uchwała tego gremium. Podawane powody to m.in. zbliżenie Kukiz'15 z Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej oraz różnice ws. ustawy antyaborcyjnej. Spośród posłów RN na sobotniej konferencji po posiedzeniu Rady Politycznej Ruchu wystąpił tylko Robert Winnicki. "Ruch Narodowy nigdy nie zrezygnował i nie zrezygnuje z podmiotowości na scenie politycznej" - mówił. Jak przekonywali przedstawiciele Ruchu Narodowego, ujawnienie tzw. taśm Kukiza było tylko tłem, a nie głównym powodem, dla którego władze RN wydały taką rekomendację dla swoich posłów. W czwartek w internecie ujawniono nagranie prywatnej rozmowy, na którym lider Kukiz'15 Paweł Kukiz m.in. w nieparlamentarnych słowach wypowiadał się o działaczu Ruchu Narodowego Arturze Zawiszy. Rozłam u narodowców, a nie u Kukiza Pozostajemy w klubie Kukiz'15 - zadeklarowali w oświadczeniu przekazanym w sobotę PAP posłowie: Adam Andruszkiewicz, Sylwester Chruszcz, Bartosz Józwiak i Tomasz Rzymkowski. To reakcja na rekomendację Rady Politycznej RN dot. utworzenia koła RN w Sejmie. "W przeciwieństwie do Roberta Winnickiego uważamy, że cele zmierzające do wzmocnienia państwa i Narodu Polskiego, w tym pozostające w zgodzie z narodowo-katolickimi dogmatami politycznymi dużo łatwiej realizować w szerszym środowisku antysystemowym Kukiz'15, niż w ramach znanych nam z historii kanapowych ugrupowań" - napisali. I zaznaczyli: "Oczywistym fałszem jest (...) twierdzenie jakoby to tzw. <taśmy Kukiza> doprowadziły do rozbicia jedności RN. Ta od kilku miesięcy na skutek nieodpowiedzialnych działań Roberta Winnickiego i Krzysztofa Bosaka jest jedynie fikcją". Odpowiedź Winnickiego Winnicki pytany, czy w tej sytuacji ktoś jeszcze z klubu Kukiz'15 pójdzie w jego ślady, odpowiedział: Zobaczymy w przyszłym tygodniu. Zaprzeczył też, że na Radzie Politycznej nie było kworum. "Kworum statutowe zostało zachowane, a posłowie nie uczestniczyli w posiedzeniu przez własny kaprys, byli wielokrotnie zawiadamiani i zapraszani na to posiedzenie" - wskazał i dodał, że od miesięcy bojkotują oni spotkania gremiów RN. Odnosząc się do deklaracji czterech posłów, że "nieprawdą jest jakoby władze klubu Kukiz'15 rekomendowały poparcie dla utrzymania tzw. <kompromisu aborcyjnego>", Winnicki podkreślił, że 1,5 tygodnia temu Paweł Kukiz osobiście strofował posła Jacka Wilka za to, że na konferencji prasowej opowiedział się za obywatelskim projektem pełnej ochrony życia poczętego. Co zawiera uchwała RN? "Wydarzenia ostatnich tygodni sprawiły, że zakwestionowane zostały podstawy porozumienia na jakich Ruch Narodowy zgodził się funkcjonować w ramach klubu poselskiego Kukiz'15" - napisano w uchwale. Zaapelowano w niej też o jedność i solidarność wszystkich członków formacji. Po zebraniu władz Ruchu przeczytał ją dziennikarzom członek zarządu głównego Ruchu Narodowego Jakub Kalus. Pierwszym z wymienianych przez RN powodów podjęcia uchwały jest "zbliżenie taktyczne i wizerunkowe z demoliberalną opozycją Platformą Obywatelską i Nowoczesną przy jednoczesnej narzuconej dyscyplinie głosowania w klubie". W uchwale zaznaczono, że Ruch Narodowy jest "występującą z pozycji narodowo-katolickich opozycją wobec PiS", nie jest mu jednak również po drodze z ugrupowaniami Ryszarda Petru i Grzegorza Schetyny. Drugim argumentem RN jest jego stanowisko w sprawie ochrony życia poczętego. "Niestety wbrew ustaleniom przedwyborczym zaczęło (ono)być tłumione w klubie Kukiz'15" - przekonywał poseł Robert Winnicki. Według RN wiceszef klubu Kukiz'15 Marek Jakubiak wypowiadał się, iż cały klub jest za utrzymaniem obecnej ustawy antyaborcyjnej. "Traktujemy to jako złamanie przedwyborczych ustaleń" - głosi uchwała. Ustalenia te - jak zaznaczono w dokumencie RN - zakładały, że klub nie będzie zajmował stanowiska w sprawach światopoglądowych, a posłom zapewnia się wolność sumienia i postaw politycznych w tym względzie. "Ruch Narodowy opowiada się za pełną ochroną życia poczętego i będzie o tę kwestię otwarcie walczył" - mówił Kalus. Trzecim powodem rekomendacji Rady Politycznej RN jest krytyczny stosunek Ruchu Narodowego do Unii Europejskiej. "Ruch Narodowy opowiada się za natychmiastową ofensywą polityczną państwa polskiego w celu rewizji stosunków Polski z Unią Europejską" - napisano w uchwale. RN chciałby przejścia ze ścisłej unii politycznej na luźnej konfederację współpracy gospodarczej. "Jeśli tego celu nie udałoby się osiągnąć, należy rozpocząć przygotowania do opuszczenia UE przez Polskę" - uważa. Tymczasem szefostwo klubu Kukiz '15 - według RN - sugerowało, że w klubie nie ma zwolenników opuszczenia UE przez Polskę. ****** Poniżej publikujemy treść uchwały, przyjętej właśnie przez obradującą w Sejmie RP Radę Polityczną Ruchu Narodowego. Warszawa, 23.04.2016 r. Uchwała Rady Politycznej Ruchu Narodowego Ruch Narodowy, młoda siła polskiej sceny politycznej, po ośmiu miesiącach od rejestracji ugrupowania, wprowadził w 2015 r. swoich przedstawicieli do Sejmu RP. W wyborach tych zdecydowaliśmy się pójść w szerokiej koalicji środowisk narodowych, konserwatywnych, wolnościowych, obywatelskich i antykomunistycznych, zgromadzonych pod szyldem KWW Kukiz'15. Podjęcie decyzji o starcie w takiej konfiguracji nie było sprawą łatwą, ale przekonał nas do niej otwarty charakter tej koalicji, który gwarantował możliwość realizacji postulatów narodowo-katolickich. Posłowie Ruchu Narodowego weszli w skład klubu Kukiz'15 by w tym gremium reprezentować nasze ugrupowanie i realizować założenia idei narodowej. Wydarzenia ostatnich tygodni sprawiły jednak, że zakwestionowane zostały podstawy porozumienia, na jakich Ruch Narodowy zgodził się funkcjonować w ramach klubu poselskiego Kukiz'15. Po pierwsze, zbliżenie taktyczne i wizerunkowe z demoliberalną opozycją PO i Nowoczesnej przy jednocześnie narzuconej dyscyplinie głosowania w klubie idą w zupełnie przeciwnym kierunku ideowo-politycznym niż widziałby to Ruch Narodowy. Jesteśmy opozycją wobec PiS-u, ale występującą z pozycji narodowo-katolickich. Deklarujemy krytycyzm wobec obecnego rządu w wielu zasadniczych kwestiach, ale tym bardziej jest nam w żadnym wypadku nie po drodze z ugrupowaniami Ryszarda Petru i Grzegorza Schetyny. Nawet na poziomie taktycznym. Po drugie, presję wywieraną przez Pawła Kukiza na posłów by nie wypowiadali się na temat projektów o ochronie życia poczętego i deklarację wiceprzewodniczącego klubu Marka Jakubiaka, podkreślającego, że wypowiada się w imieniu całego klubu i opowiadającego się za utrzymaniem tzw. "kompromisu aborcyjnego", traktujemy jako złamanie przedwyborczych ustaleń. Ustalenia te mówiły, że klub nie będzie zajmował stanowiska w sprawach światopoglądowych, a posłom w jego skład wchodzącym zapewnia się wolność sumienia i postaw politycznych w tym względzie. W ostatnim czasie obydwa te ustalenia zostały złamane, najpierw poprzez atak na posła Jacka Wilka za konferencję prasową popierającą projekt Fundacji Pro i Instytutu Ordo Iuris, a następnie poprzez publiczną deklarację wiceprzewodniczącego klubu co do stanowiska Kukiz'15 w tej sprawie. Ruch Narodowy opowiada się za pełną ochroną życia poczętego i będzie o tę sprawę otwarcie walczył na forum parlamentu. Po trzecie, krytyczny stosunek wobec Unii Europejskiej jest jednym z fundamentów narodowego myślenia o polityce zagranicznej. Ruch Narodowy opowiada się za natychmiastową ofensywą polityczną państwa polskiego w celu rewizji stosunków Polski z UE ze ścisłej unii politycznej na luźną konfederację współpracy gospodarczej. Jeśli tego celu nie udałoby się osiągnąć, należy rozpocząć przygotowania do opuszczenia UE przez państwo polskie. Wypowiedzi medialne szefostwa klubu Kukiz'15, mające sugerować, że nie ma w nim zwolenników opuszczenia UE, są nieprawdziwe. Rada Polityczna Ruchu Narodowego ocenia, że dalsze funkcjonowanie posłów RN w klubie Kukiz'15 nie pozwala na prowadzenie narodowo-katolickiej ofensywy ideowo-politycznej i budowanie podmiotowej pozycji naszego ugrupowania w Sejmie RP. Podmiotowe, a nie przedmiotowe współistnienie w tej koalicji różnych środowisk byłoby możliwe tylko wtedy, gdyby zasady, na jakich była formowana, zostały zachowane. Dzieje się wręcz przeciwnie, postępuje budowa scentralizowanego, wymuszającego dyscyplinę w sprawach sumienia, wodzowskiego ugrupowania. Ten wodzowski charakter jest sprzeczny z ideą oddolnego ruchu społecznego głoszonego przez Pawła Kukiza w wyborach prezydenckich i parlamentarnych. Jedynym narodowym elementem ideowym, który został przyjęty jeszcze w kampanii wyborczej przez Kukiz'15 pod presją Ruchu Narodowego jest stanowisko antyimigranckie. W tej sytuacji ideowo-politycznej ujawnienie nagrań rozmów Pawła Kukiza, ukazujących negatywny stosunek i zamiary wobec co najmniej części środowiska narodowego, stało się jedynie drugoplanowym, ale istotnym tłem. Dążenie do rozbicia jedności Ruchu Narodowego połączone z presją na kluczowe, z punktu widzenia idei narodowej, aspekty naszej działalności muszą się spotkać z naszą zdecydowaną, krytyczną reakcją. Dlatego Rada Polityczna Ruchu Narodowego rekomenduje posłom partii Ruch Narodowy rozpoczęcie prac nad budową samodzielnego koła narodowego w Sejmie RP. Obecność samodzielnego, narodowego głosu w parlamencie jest tym bardziej potrzebna dziś, gdy widzimy kolejny, brutalny atak na środowisko narodowe - tym razem na Obóz Narodowo-Radykalny. Wierność narodowo-katolickim pryncypiom ideowym i budowa oraz rozwój podmiotowego ugrupowania politycznego muszą być podstawą naszego funkcjonowania w Sejmie, niezależnie od możliwych, chwilowych kosztów politycznych takiej decyzji. Tym bardziej apelujemy w tym momencie o jedność i solidarność wszystkich członków naszej formacji. Wierność pryncypiom ideowym i niezłomność w ich głoszeniu oraz realizacji była, jest i będzie cechą wyróżniającą Ruch Narodowy oraz jego działaczy.