Reklama

Tomasz Orłowski odszedł z MSZ. "Nie z własnej woli"

Dyplomata Tomasz Orłowski poinformował w piątek, że po 31 latach pracy odszedł z Ministerstwa Spraw Zagranicznych. "Nie z własnej woli, ale bez żalu" - napisał na Twitterze. Orłowski był ambasadorem Polski we Francji, a następnie we Włoszech. Pracował także jako podsekretarz stanu w MSZ.

"Opuściłem dzisiaj MSZ po 31 latach pracy, która dawała mi radość. Nie z własnej woli, ale bez żalu" - napisał w piątek na Twitterze Tomasz Orłowski.

Dyplomata w latach 2007-2014 był ambasadorem RP we Francji i Księstwie Monako, w 2014 podsekretarzem stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Od 2015 do 2017 ambasador RP we Włoszech i Republice San Marino. Po powrocie z placówki został wykładowcą Akademii Dyplomatycznej MSZ. 

Zmiana na stanowisku ambasadora

Kilka dni wcześniej MSZ poinformowało, że Marek Magierowski uzyskał formalną zgodę strony amerykańskiej na objęcie funkcji ambasadora RP w Waszyngtonie. 

MSZ liczy na to, że Magierowski będzie mógł objąć kierownictwo polskiej placówki dyplomatycznej w Waszyngtonie przed końcem tego roku. Zależy to jednak od tego, kiedy Sejm formalnie zaakceptuje nominację obecnego ambasadora RP w Izraelu.

Reklama

Magierowski, który sprawuje obecną funkcję od czerwca 2018 roku, przebywa w Warszawie po tym, jak polskie władze zdecydowały w sierpniu, by nie wracał do Izraela w wyniku dyplomatycznego sporu. Wcześniej był m.in. szefem biura prasowego Kancelarii Prezydenta RP, podsekretarzem stanu w MSZ oraz dziennikarzem.

Ma zastąpić w Waszyngtonie Piotra Wilczka, który stanowisko ambasadora RP w USA objął w listopadzie 2016 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Orłowski

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy