- Tato miał swoją partię, którą stworzył od postaw i to była całkiem inna polityka - mówił syn Andrzeja Leppera. Sam zadeklarował inne poglądy polityczne. - Ja wstąpiłem do SLD. Ich program jest mi najbliższy - przyznał Tomasz Lepper. - Dla mnie, jak nie ma taty, to Samoobrona nie istnieje - wyjaśnił. - Nawet nie wiedziałem, że Samoobrona gdzieś startuje do rad powiatów czy sejmików - dodał. Do kandydowania zmusiła go sytuacja na polskiej wsi. - Dojrzałem do pewnych rzeczy. Sytuacja w Polsce i w polskim rolnictwie skłoniła mnie do tego, aby startować do sejmiku. Chcę coś zrobić dla rolnictwa i społeczeństwa - mówił na antenie TVP Info. Tomasz Lepper startuje z listy SLD w okręgu nr 4. Będą mogli na niego zagłosować mieszkańcy Koszalina, powiatu koszalińskiego i sławieńskiego.