Były szef polskiej dyplomacji dodał, że nieporozumieniem jest próba przedstawienia McCaina jako "zwariowanego lewaka". Wpływowi politycy z USA napisali list do Beaty Szydło Jak odpowiedziała szefowa polskiego rządu? Przeczytaj! *** - Rodzący się niepokój wokół Polski wymaga od nas energicznych starań, żeby to zlikwidować, a nie pokazywania środkowego palca, czy mówienia odczep się - w ten sposób Andrzej Olechowski skomentował w TVN 24 odpowiedź premier Beaty Szydło na list amerykańskich senatorów. Jej zdaniem, wyrażone przez nich zaniepokojenie poczynaniami polskiego rządu w kwestii Trybunału Konstytucyjnego i mediów publicznych wynika z "braku rzetelnej informacji o ostatnich wydarzeniach w Polsce". Szydło nawiązała również do kwestii nominacji nowego sędziego Sądu Najwyższego USA. - To pasuje jak pięść do nosa. Sędziów Sądu Najwyższego wybiera się na całe życie i zawsze budzi to kontrowersje. Legalny wybór trzech sędziów nie został przez prezydenta (Andrzeja Dudę - przyp. red.) uznany. Tak długo jak tego nie zrobi, będzie w konflikcie z konstytucją - ocenił Olechowski.