"To przerażające dane". Służby alarmują ws. pożarów lasów
- Sytuacja jest poważna. W lasach jest bardzo sucho, a krótkookresowe, przelotne deszcze nie poprawiają tej miejscowo, dramatycznej wręcz sytuacji - poinformował Jerzy Fijas, zastępca dyrektora generalnego Lasów Państwowych. Służby biją na alarm i wskazują ogromny wzrost liczby pożarów lasów i pól do jakich dochodzi w Polsce. Władze zapowiadają zaostrzenie przepisów i walkę z przestępcami.

O poważnym zagrożeniu poinformowano w trakcie konferencji prasowej pod hasłem "Bezpieczna majówka", która zorganizowana została w Nadleśnictwie Celestynów. Obecny na miejscu przedstawiciel Lasów Państwowych zaapelował do Polaków by zachowali szczególną ostrożność w trakcie spędzania wolnego czasu "zwłaszcza teraz, kiedy sytuacja jest wyjątkowa".
- Sytuacja jest poważna. W lasach jest bardzo sucho, a krótkookresowe, przelotne deszcze nie poprawiają tej miejscowo, dramatycznej wręcz, sytuacji - mówił Jerzy Fijas, zastępca dyrektora generalnego Lasów Państwowych.
Tysiące pożarów lasów w Polsce. Gwałtowny wzrost
Na temat ochrony lasów przed ogniem wypowiedział się także zastępca komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej. Nadbrygadier Józef Galica ujawnił, że w ciągu pierwszych czterech miesięcy tego roku doszło do blisko 1800 pożarów terenów leśnych.
- To czterokrotnie więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku - stwierdził, apelując jednocześnie o zachowanie "najwyższej ostrożności i rozwagi".
- Niemal bezśnieżna zima i wyjątkowo sucha wiosna sprawiły, że w wielu rejonach kraju zagrożenie pożarowe osiąga bardzo wysoki poziom. Wysuszona ściółka leśna to ogromne niebezpieczeństwo. Wystarczy iskra by powstał pożar. Proszę, szanujmy lasy i dbajmy o wspólne bezpieczeństwo - dodał.
Rzecznik MSWiA o wypalaniu trwa. Zapowiada zmiany w prawie
W związku z pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym premier Donald Tusk zapowiedział zaostrzenie kar za podpalenia, w tym wypalanie traw. O szczegółach opowiedział, w rozmowie z Polskim Radiem Białystok, rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.
Przedstawiciel resortu potwierdził, że sprawą mają zająć się wspólnie szef MSWiA Tomasz Siemoniak i minister sprawiedliwości Adam Bodnar.
- Nie może być takiej sytuacji, że podpalacze czują się bezkarni. Nowelizacja ma objąć kodeks wykroczeń, ale także osoby pracujące nad tym tematem mają przyjrzeć się kodeksowi karnemu. Nie może być takiej sytuacji, że ktoś wypala trawę i dostaje tylko mandat w wysokości kilkudziesięciu złotych - wyjaśnił.
- W całej Polsce było blisko 22 tysiące pożarów traw. W ich wyniku 47 osób zostało rannych, a sześć zginęło. Są to przerażające dane, mamy dopiero cztery miesiące tego roku. Pożarów lasów było 1717, trzy osoby zostały ranne, a jedna osoba zginęła. To są bardzo poważne w skutkach pożary - dodał.