Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP (ZZPiPP RP) uznaje za szokującą i bulwersującą zasadę, że śledczy w każdej sytuacji ma obowiązek korzystać oszczędnie z konstytucyjnej wolności słowa. "To postanowienie projektu traktować chyba należy jako próbę powrotu do minionych, zdawałoby się, czasów cenzury" - napisali związkowcy do szefa KRP Edwarda Zalewskiego. Sprzeciw ZZPiPP RP budzi m.in. również zakaz demonstrowania poglądów politycznych. Szef KRP nie komentuje uwag związkowców. Jak wyjaśnia nie chce, by jego wypowiedź wywarła jakikolwiek wpływ na ustalenia zespołu, który pracuje nad projektem. Zalewski ocenia też, że jest za wcześnie na stawianie jakichkolwiek definitywnych tez co do zasad, które znalazły się w projekcie. "16 marca zakończyły się konsultacje. Teraz zespół powołany przez radę będzie intensywnie pracował nad zgłoszonymi w ich toku uwagami" - mówi.