Erupcja europejskiego wulkanu Fagradalsfjall w Keflaviku na Islandii przyciąga obecnie największą uwagę. Nie wszyscy wiedzą jednak, że przez Polskę w przeszłości również płynęły potoki lawy. Wakacje 2022 to świetna okazja do tego, aby wybrać się na wyprawę do krainy wygasłych wulkanów w Polsce. Co prawda nie stwarzają już one większego zagrożenia, jednak wciąż mają swój urok i można je zwiedzać. Jeżeli tylko macie ochotę dowiedzieć się, gdzie w Polsce można zobaczyć wulkany, koniecznie skorzystajcie z naszej mapy wulkanów w Polsce, którą dla was przygotowaliśmy. Kraina wygasłych wulkanów w Polsce. Gdzie można je zobaczyć? Kraina Wygasłych Wulkanów w Polsce, czyli Pogórze Kaczawskie, jest jednym z najbardziej różnorodnych pod względem geologicznym i tektonicznym obszarów naszego kraju, co zachęca turystów do wycieczek tutejszymi szlakami. Góry w tym miejscu mają ponad 500 milionów lat, a aktywne wulkany występowały w tym miejscu około 250 milionów lat temu. Niestety dziś po polskich wulkanach pozostały już jedynie wzniesienia, które przez wieki zmniejszały się wskutek upływu czasu i zmiennych warunków pogodowych. Ząb czasu odcisnął na nich piętno, jednak wciąż są piękne. A najłatwiej się o tym przekonać samodzielnie, w wakacje 2022 wybierając się w podróż Szlakiem Wygasłych Wulkanów, którego dokładną trasę można znaleźć tutaj. Wulkany w Polsce. Wśród nich Wilkołak Szlak prowadzi przez Pogórze Kaczawskie, sięgając aż do Równiny Chojnowskiej i Równiny Wrocławskiej, a jedną z najciekawszych atrakcji jest tam Wilcza Góra, czyli polski wulkan zwany również Wilkołakiem, który był aktywny jeszcze około 15,5 miliona lat temu. Jego cechą charakterystyczną jest bazaltowy komin o wysokości około 367 metrów n.p.m. Co prawda stożek Wilkołaka uległ zniszczeniu, jednak wciąż możemy zachwycać się jego pięknem. Największy wulkan w Polsce: Ostrzyca Proboszczowicka, czyli Śląska Fudżijama Największy wulkan w Polsce również znajduje się w Krainie Wygasłych Wulkanów i potocznie nazywa się go Śląską Fudżijamą. Prawidłowa nazwa tego miejsca to jednak Ostrzyca. Wzgórze, które dawno temu było aktywnym wulkanem, wznosi się na wysokość blisko 501 m n.p.m i pomimo upływu lat wciąż zachwyca wspaniałym symetrycznym stożkiem, który można podziwiać już z daleka. Z tego powodu Ostrzycę Proboszczowicką uważa się za najbardziej widowiskowy polski wulkan. Wulkany w Polsce. Które wygasłe wulkany warto zobaczyć? Oprócz wyżej wymienionych wulkanów: Ostrzyca i Wilcza Góra na Pogórzu Kaczawskim, warto zwrócić również uwagę na inne wygasłe wulkany w Polsce. Oto krótka lista najważniejszych, czyli mapa wulkanów w Polsce, które trzeba zobaczyć przynajmniej raz w życiu: Grodziec (na jego szczycie znajduje się zamek)GórzecCzerwona SkałaBazaltowa Góra, RatajOrgany WielisławskieStożek WielkiBazaltowa GóraOkole Co ważne, Góra Ślęża nie jest polskim wulkanem, pomimo tego, że znajduje się w ich bliskim sąsiedztwie. Turyści często powielają fałszywy mit, jakoby miała nim być, z uwagi na wygląd i położenie Ślęży. Czy wygasłe wulkany w Polsce mogą się obudzić? W naszym kraju są już jedynie pozostałości dawnego wulkanizmu, a to oznacza, że erupcja "Śląskiej Fudżijamy" czy innego wulkanu w Polsce jest bardzo mało prawdopodobna. Eksperci uważają, że wręcz niemożliwa. Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, iż zdarzały się w historii świata również potężne erupcje wulkanów, które uchodziły za wygasłe. Przykładem może być, chociażby wulkan Gunung Tambora, który po długiej drzemce zaczął przebudzać się w 1812 roku, a w 1815 spowodował katastrofalną wręcz erupcję. Niebezpieczne wulkany w Europie. Ich erupcja może być katastrofalna Wygasłe wulkany w Polsce nie stwarzają zagrożenia, jednak tego samego nie można powiedzieć o wulkanach w Europie. Niektóre są stale aktywne, inne tylko uśpione. Na szczęście raczej nie musimy obawiać się wulkanów w Czechach i na Słowacji. Nie oznacza to jednak, że możemy spać spokojnie. Oto wulkany w Europie, których ewentualna większa erupcja mogłaby mieć iście katastrofalne skutki. Większość z nich można zwiedzać: Wezuwiusz - w 79 roku wybuch tego wulkanu w Europie zniszczył Pompeje, Herkulanum i Stabie, ale ludzie najwyraźniej nie wyciągnęli wniosków. Obszar pod wulkanem jest gęsto zaludniony... Etna - stale aktywny wulkan we Włoszech. Etna miewała w przeszłości bardzo silne erupcje, a gdyby fragment zbocza osunął się do morza, mogłoby to doprowadzić do silnego tsunami Katla - ogromny wulkan na Islandii, który wybucha około dwa razy w ciągu wieku. Zwykle dzieje się to niedługo po erupcji wulkanu Eyjafjallajökull (ostatnia w 2010 roku) i zawsze są to erupcje silne. Laacher See - ostatnia erupcja tego niemieckiego wulkanu miała miejsce około 10 930 lat p.n.e. i w ciągu kilku dni doprowadziła do pokrycia obszaru doliny Renu 7-metrową warstwą pumeksu i pyłów. Marsili - największy podwodny wulkan w Europie usytuowany w akwenie Morza Tyrreńskiego. Został odkryty dopiero w latach pięćdziesiątych XX wieku, więc trudno określić, jak bardzo może być niebezpieczny. W razie erupcji na pewno jest jednak zdolny do wywołania silnego tsunami. Campi Flegrei - ogromny superwulkan we Włoszech. Kaldera ma ponad 13 kilometrów, a to miejsce jest stale aktywne sejsmicznie, więc trzeba się liczyć z ewentualną możliwością silnej erupcji, która mogłaby doprowadzić do prawdziwej tragedii w całej Europie. Erupcja wulkanu na Islandii. Ostrzeżenie przed trującymi gazami Czytaj również: Wulkan Putikov na Słowacji. Ślady erupcji sprzed 100 tysięcy lat Wulkany świata. O zagrożeniach, majestatycznym pięknie i pogoni za sensacją Ludzkość jest "przygnębiająco nieprzygotowana" na wybuch superwulkanu Zobacz także: