Z opublikowanego we wtorek badania wynika, że jedna trzecia badanych chciałaby nowych przepisów, które by regulowały partnerskie związki heteroseksualne (31 proc.) oraz związki homoseksualne (32 proc.). Z sondażu wynika, że za zupełnie nową ustawą w odniesieniu do każdego typu związku opowiedziało się ok. jednej trzeciej (31 proc. i 35 proc.) badanych spośród tych, którzy uważają, że trzeba wprowadzić nowe przepisy. Obecne prawo jest wystarczające dla 45-47 proc. badanych, dla 17 proc. i 14 proc. ankietowanych - "to wszystko jedno", zaś 7 i 4 proc. ankietowanych odpowiedziało "trudno powiedzieć". Jak wynika z badań, gdyby związki partnerskie mogły być formalnie zawierane, to zdaniem 19-21 proc. badanych powinny być zawierane u notariusza, a zdaniem 35-37 proc. - w urzędzie stanu cywilnego. Ok. 40 proc. badanych nie ma zdania na ten temat. Jak podkreślił TNS Polska, nie ma znaczenia, czy chodzi o związki homo- czy heteroseksualne. Według badań młody wiek, wykształcenie i zamieszkanie w dużym mieście oraz niska religijność i sympatie do Ruchu Palikota, PO, SLD sprzyjają poparciu dla prawnej regulacji związków homoseksualnych. Czynniki te nie wpływają jednak na wybór formy regulacji (nowa ustawa czy nowelizacja, USC czy notariusz). Badanie przeprowadzono w dniach 8-11 lutego na reprezentatywnej, liczącej 1000 osób grupie mieszkańców Polski w wieku powyżej 15 lat.