Jak dodał odroczenie jest bezterminowe, ale - ocenił - kolejne posiedzenie TK w tej sprawie odbędzie się w możliwie nieodległym terminie. Zdziennicki poinformował, że ma to związek m.in. z tym, że podczas rozprawy strona prezydenta przedstawiła obszerne pismo procesowe, z którym - jak zwracali uwagę przedstawiciele premiera - nie mieli się możliwości zapoznać. Przedstawiciele premiera mają 14 dni na zapoznanie się z dokumentem przedstawionym przez stronę prezydencką.