Polscy wyborcy przez długi czas obawiali się skrajnej prawicy - pisze tygodnik. Po nieobliczalnych rządach w ubiegłej dekadzie Prawo i Sprawiedliwość najwyraźniej stało się partią niewybieralną. Ale teraz wyborców zmęczyło centrum, uosabiane przez Platformę Obywatelską. Zdaniem, "The Economist", Duda przejawiał energię i talent podczas swojej kampanii wyborczej. Podobała się też jego zdecydowana postawa wobec polityki zagranicznej; zwłaszcza, że po odejściu z rządu Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego, Polska straciła na arenie międzynarodowej. Jak pisze "The Economist", centryści i liberałowie boją się jednak nie tyle Dudy, co PiS-u, bo jego wyborcza wygrana jesienią może oznaczać powrót do "wewnętrznej i międzynarodowej paranoi, zwłaszcza wobec Niemiec". A przegrana Bronisława Komorowskiego ujawniła podziały w PO, które latem tylko się pogłębią - konkluduje tygodnik.