Ruch na Kasprowym Wierchu jest duży, bo w Kotle Gąsienicowym wciąż można jeździć na nartach. We wtorek natomiast zamknięto dla narciarzy trasę w Kotle Goryczkowym. Prócz narciarzy, szczyt przyciąga też wielu turystów, bo mimo zimna w Tatrach jest dość słonecznie, a widzialność jest bardzo dobra - z Kasprowego Wierchu można podziwiać widoki w promieniu 50 km. Dodatkową atrakcją jest fakt, że tylko do końca długiego weekendu na szczyt można wjechać starą kolejką linową. 7 maja 71-letnia kolejka zostanie wyłączona i rozpocznie się drugi etap jej modernizacji, który potrwa do grudnia. Wymienione zostaną m.in. podpory, liny, napęd i wagoniki. We wtorek w południe w Zakopanem zaczęło się wypogadzać, termometry stacji meteorologicznej na Równi Krupowej wskazywały prawie 4 stopnie ciepła. Rano w mieście były 2 stopnie mrozu.