Powyżej granicy lasu gęsta mgła ogranicza widoczność i utrudnia orientację. "Planując wyjścia w góry, prosimy mieć na uwadze aktualnie panujące warunki oraz fakt, że dzień jest bardzo krótki, słońce zachodzi przed 16.00" - napisano w komunikacie TPN. Pracownicy parku apelują, aby przed wyjściem w góry sprawdzić prognozę pogody na najbliższe godziny oraz zapoznać z komunikatem lawinowym, a wycieczkę zaplanować w taki sposób, aby powrócić przed zmrokiem. Poruszanie się po górach w trudnych warunkach wymaga odpowiedniego ubioru oraz wyposażenia takiego jak zestaw lawinowy. W komunikacie TPN napisano też, że w górach może nastąpić nagłe załamanie pogody i należy być przygotowanym na dodatkowe utrudnienia takie jak: deszcz, śnieg czy silny wiatr. Drugi stopień zagrożenia lawinowego oznacza, że pokrywa śnieżna jest umiarkowanie związana na niektórych stromych stokach. Wyzwolenie lawiny jest możliwe zwłaszcza przy dużym obciążeniu, przede wszystkim na stromych stokach. Drugi stopień zagrożenia lawinowego obowiązuje do jutra do 20.00. Także w Karkonoszach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.W górskich i podgórskich miejscowościach jest dużo turystów, którzy często, mimo trudnych warunków, decydują się na wycieczki w góry. Często nie są do nich właściwie przygotowani. Akcje ratunkowe Wczoraj ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego sprowadzili sześciu zagubionych turystów spod Kasprowego Wierchu na Halę Gąsienicową. Grupa turystów, która schodziła z Kasprowego Wierchu chciała zejść do Hali Gąsienicowej. W pewnym momencie zgubili się i zadzwonili do TOPR-u po pomoc. Ratownicy polecili im, aby zostali tam, gdzie byli. Dotarli do zagubionych turystów i sprowadzili ich na Halę Gąsienicową. Na Turbaczu w Gorcach ratownicy GOPR odnaleźli poszukiwanego 33-latka, który zgubił się w czasie powrotu z tradycyjnej pasterki góralskiej, która corocznie organizowana jest w tutejszym schronisku PTTK. Mężczyznę znaleziono w głębokim jarze kilkaset metrów od szlaku. Był przytomny, ale mocno wychłodzony. Ratownicy udzielili mu pomocy i przetransportowali na dół.