Wydruk potwierdzający wypłatę przez Birgfellnera 50 tys. zł w gotówce ma datę 7 lutego 2018 r. "Gazeta Wyborcza" opublikowała jego kopię, a oryginał jest jednym z dowodów w postępowaniu prokuratury. Według "Gazety Wyborczej" Birgfellner zeznał, że ludzie Jarosława Kaczyńskiego nakazali mu wypłacić 50 tys. zł dla księdza Rafała Sawicza z rady fundacji, która jest właścicielem spółki Srebrna. Miało to być 100 tys. zł, ale Austriak wytłumaczył, że nie ma takich środków i zaproponował pierwszą ratę w wysokości połowy żądanej kwoty. "Gazeta Wyborcza" sugeruje, że pieniądze miały być zapłatą za podpis pod uchwałą dopuszczającą budowę wieżowca na działce przy ul. Srebrnej 16. Rafał Sawicz jest uznany za tzw. duchownego zaginionego. W 2017 roku Sawicz został członkiem rady Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego. Od około dwóch lat pracuje w Wydziale Skarbu gdańskiego Urzędu Miejskiego, gdzie zajmuje się obliczaniem opłat z tytułu użytkowania wieczystego.