- Charakterystyczne jest to, że robimy taki "nalot dywanowy". W zasadzie wszystkie spotkania odbędą się w tym samym regionie, w tym samym czasie - mówi nam rzecznik prasowy Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec. Już w środę od godz. 18 posłowie Platformy Obywatelskiej spotkają się w różnych miejscach województwa mazowieckiego z wyborcami, by wesprzeć Małgorzatę Kidawę-Błońską w kampanii prezydenckiej. Na Mazowszu będzie to 12 miast: Płock, Mińsk Mazowiecki, Nowy Dwór Mazowiecki, Legionowo, Grodzisk Mazowiecki, Ożarów Mazowiecki, Pruszków, Marki, Piaseczno, Otwock, Wołomin i Łomianki. W pierwszą część akcji zaangażowano 52 posłów. To mniej więcej jedna trzecia stanu posiadania Platformy Obywatelskiej. Wśród nich jest m.in. były szef PO Grzegorz Schetyna, który pojawi się w Ożarowie Mazowieckim czy wzbudzająca kontrowersje posłanka Klaudia Jachira (Pruszków), która zdaniem ekspertów miała zostać "schowana" na czas kampanii. - Zaangażowaliśmy znaczną część naszych parlamentarzystów. Nie mogliśmy wszystkich, bo trudno byłoby na jednym spotkaniu zmieścić po 10 osób - tłumaczy Grabiec. Sztabowcy Kidawy zaplanowali podobne akcje we wszystkich województwach. Do końca kampanii parlamentarzyści KO mają odwiedzić mniejsze miasteczka w całej Polsce. - W podobnej formule będziemy chcieli działać we wszystkich regionach w Polsce. Wydaje się, że odwiedzimy znaczną część kraju - dodaje Grabiec. Ta część kampanii Kidawy-Błońskiej odbywa się pod szyldem "POrozmawiajmy". To powrót do sprawdzonego trzy lata temu rozwiązania polegającego na regularnych spotkaniach z wyborcami w różnych miejscach kraju.