W połowie lipca do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił akt oskarżenia obejmujący łącznie 12 zarzutów dotyczących lat 1997-2006. Przesłała go warszawska prokuratura okręgowa. Najpoważniejszy z zarzutów dotyczy kierowania gangiem. Pozostałe to m.in. kradzieże samochodów osobowych, rozboje, handel heroiną oraz podrobienie dokumentu i wyłudzenia od pracownika Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego poświadczenia nieprawdy poprzez wystawienie paszportu na nieprawdziwe dane. W poniedziałek obrona oskarżonego zaproponowała karę łączną za wszystkie czyny w wymiarze pięciu i pół roku więzienia i 10 tys. zł grzywny. Do propozycji przychylił się prokurator. Ogłoszenie orzeczenia ma nastąpić w środę. "Treść wyroku będzie zgodna z ustaleniami stron" - powiedział sędzia. "Szkatuła" był numerem jeden na policyjnej liście najbardziej poszukiwanych przestępców. Szukano go przez 10 lat, wystawiono za nim osiem listów gończych oraz dwa Europejskie Nakazy Aresztowania. Mężczyzna został zatrzymany przez policję w połowie maja w Lesznowoli pod Warszawą. Rafała S. czeka w Warszawie jeszcze jeden poważniejszy proces. Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga postawiła mu zarzut podżegania do zabójstwa i pod koniec lipca br. przesłała do praskiego sądu okręgowego akt oskarżenia w tej sprawie. Chodzi o zabójstwo Tomasza S., pseud. Komandos, bliskiego współpracownika szefa gangu mokotowskiego Andrzeja H., pseud. Korek.