Jak dodał szef BBN, prezydent Andrzej Duda podkreśli gotowość Polski do działań antyterrorystycznych, konkrety dotyczące sposobu zaangażowania się Polski pojawią się w ciągu roku, w trakcie przygotowań do szczytu NATO i prac nad sojuszniczą strategią walki z terroryzmem. Soloch zwrócił uwagę, że choć spotkanie będzie miało charakter roboczy i nie jest to kolejny szczyt NATO, to po raz pierwszy wśród przywódców państw sojuszu będą nowi prezydenci USA i Francji. Według szefa BBN w rozmowach będzie obecna kwestia wypełniania postanowień ubiegłorocznego szczytu w Warszawie. Soloch ocenił, że pod tym względem "dynamika jest zachowana, natomiast chodzi o to, żeby wysuniętej obecności sił sojuszniczych towarzyszyło wzmocnienie zdolności NATO do odstraszania i do obrony, przy jednoczesnym przeprowadzeniu reformy dowództw sojuszniczych". Szef BBN podkreślił znaczenie zwiększania zdolności NATO do odstraszania i obrony terytorium. "Nas najbardziej interesuje zaangażowanie NATO i państw sojuszniczych w bezpieczeństwo flanki wschodniej, pan prezydent będzie też chciał podkreślić gotowość Polski do ponoszenia większych kosztów związanych z bezpieczeństwem" - powiedział Soloch przypominając, że podjęto działania legislacyjne, by stopniowo zwiększać nakłady na obronność z co najmniej 2 proc. do minimum 2,5 proc. PKB. W ocenie Solocha przykład Polski może wesprzeć presję, jaką USA wywierają na europejskich sojuszników, by ci zwiększyli wydatki obronne. W planie jest także spotkanie Dudy z nowym prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, w trakcie którego ma zostać poruszone zagadnienie "resetu" relacji polsko-francuskich i kwestie bezpieczeństwa.