Do nietypowego zdarzenia doszło w sobotę po południu w Szczytnie (warmińsko-mazurskie) na ulicy Ostrołęckiej. - Jadąca tamtędy kobieta zauważyła płonącego mężczyznę. Zatrzymała się i próbowała ugasić ogień. Wezwała karetkę pogotowia. Nieprzytomny, poparzony mężczyzna został przewieziony do szpitala - powiedziała Siwek. Przy poparzonym mężczyźnie nie znaleziono żadnych dokumentów, policja i służby medyczne nie znają jego tożsamości. - Jego wygląd wskazuje, że może mieć około 25-30 lat - dodała Siwek. Policja wyjaśnia także przyczyny zdarzenia. - W pobliżu miejsca zdarzenia znaleziono butelki po denaturacie i alkoholu - powiedziała rzecznik policji.