Do Sądu Najwyższego wpłynęły we wtorek postanowienia prezydenta w sprawie wyrażenia zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego SN przez 5 sędziów. Zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego Sądu Najwyższego otrzymali sędziowie pozytywnie zaopiniowani przez KRS: Marian Kocon, Anna Kozłowska, Rafał Malarski, Zbigniew Myszka oraz Bogumiła Ustjanicz. Szczerski został zapytany w środę, czy prezydent nie powinien był z decyzją w sprawie sędziów zaczekać do czasu rozstrzygnięcia pytań prejudycjalnych przez Trybunał Sprawiedliwości UE, ponieważ SN zawiesił stosowanie trzech artykułów ustawy o SN, określających zasady przechodzenia sędziów tego sądu w stan spoczynku. Szef gabinetu Andrzeja Dudy odpowiedział, że prezydent "musi wypełniać postanowienia prawa przyjętego w demokratycznym procesie, otwartym, w ramach prac parlamentarnych". "W związku z tym nie ma możliwości, żeby prezydent złamał w Polsce prawo, dlatego że oczekiwałby na taką, czy inną decyzję jakiegoś organu zewnętrznego. Niemożliwe to jest" - podkreślił Szczerski na konferencji prasowej w Warszawie. "Pan prezydent musi, jako strażnik konstytucji i prawa, postępować zgodnie z polskim prawem i wypełnia ustawę o Sądzie Najwyższym, zgodnie z jej przepisami. Nie ma tu żadnej możliwości, żeby nie działać zgodnie z przepisami polskiego prawa" - dodał szef gabinetu Dudy. Na początku sierpnia Sąd Najwyższy wystosował pięć pytań prejudycjalnych do TSUE i zawiesił stosowanie trzech artykułów ustawy o SN określających zasady przechodzenia sędziów tego sądu w stan spoczynku. Pytania zostały zadane na tle rozpoznawanej przez SN sprawy, która dotyczyła obowiązku opłacania składek ubezpieczeń społecznych. W powiększonym składzie orzekającym znalazł się jeden sędzia, który przekroczył 65. rok życia i co do którego trwa procedura związana z przeniesieniem go w stan spoczynku lub ewentualnym umożliwianiem mu dalszego orzekania. Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w dniu następującym po upływie trzech miesięcy od tego terminu w stan spoczynku przeszli z mocy prawa sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. W związku z tym od 4 lipca przestali - według ustawy - pełnić swoje funkcje. Mogą dalej orzekać, jeśli w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie przez nich stanowiska sędziego SN. Prezydent, przed wyrażeniem zgody na dalsze zajmowanie stanowiska zasięgnął opinii KRS.