Sekretarz generalny PO Paweł Graś poinformował po spotkaniu, że omówiona została "bieżąca sytuacja polityczna i przebieg najbliższego posiedzenia Sejmu". Według szefa klubu Platformy Rafała Grupińskiego, dyskusja dotyczyła również ustalenia priorytetów legislacyjnych PO i PSL. - W najbliższym czasie spotkamy się i ustalimy, co jest dla nas najważniejsze, nad czym wspólnie będziemy się starali się pracować - zaznaczył Grupiński. Jak dodał, jedną z takich spraw jest projekt PSL ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, który reguluje obrót ziemią po 2016 r. kiedy to skończy się okres ochronny na swobodny obrót ziemią w Polsce i obcokrajowcy będą mogli kupować grunty rolne w Polsce bez wymaganego obecnie zezwolenia. Szef klubu PO powiedział, że projekt ma być jeszcze lekko zmieniony, więc Platforma czeka na jego ostateczną wersję. Prezes PSL, wicepremier Janusz Piechociński powiedział z kolei, że na spotkaniu uzgodniono, że koalicjanci dokonają przeglądu poselskich projektów ustaw znajdujących się w lasce marszałkowskiej i ustalą, które z nich powinny być uchwalone do końca kadencji Sejmu. - Taki audyt aktualnego stanu pracy jest również wewnątrz rządu - podkreślił. - Jeżeli się uda, to na przyszłotygodniowym spotkaniu koalicji zatwierdzimy, co jest wspólne, ważne i uzgodnione od strony prac legislacyjnych - zapowiedział. Według szefa PSL, koalicjanci stworzą kilka zespołów, które zajmą się postulatami ludowców (proponowali m. in. wpisanie kwotowej waloryzacji emerytur i rent do konstytucji). Lider PSL zapowiedział, że spotka się z ministrem finansów Mateuszem Szczurkiem, z którym do końca tygodnia omówi propozycje ludowców dotyczące samorządów (chodzi o liberalizację ograniczeń dla samorządów w kwestii deficytu budżetowego). - Bardzo intensywnie będziemy też pracować nad projektem ustawy o ochronie polskiej ziemi - dodał. Pytany, czy politycy poruszyli temat ewentualnego wyboru premiera Donalda Tuska na szefa Rady Europejskiej Piechociński odpowiedział, że tylko w formie żartu. - Jeden z europosłów biorący udział w spotkaniu z uśmiechem powiedział, że częściej by się spotykał z premierem w Brukseli - relacjonował szef PSL. Z informacji PAP uzyskanych od jednego z uczestników wynika, że podczas narady koalicyjnej poruszony został też temat powołania komisji śledczej ds. likwidacji WSI i związanej z nią działalności Antoniego Macierewicza (PiS). We wtorek rano Sejm ma zdecydować, czy zajmie się wnioskiem Twojego Ruchu o powołanie komisji. W porządku obrad punkt ten figuruje jako sporny. Na posiedzeniach Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów w zeszłym tygodniu sprzeciw wobec rozpatrywania propozycji TR zgłosił klub PiS; inne kluby nie miały zastrzeżeń. PO i PSL nie mają jeszcze wypracowanego ostatecznego stanowiska w sprawie powołania komisji. O tym, czy poprą inicjatywę Twojego Ruchu zdecydują kluby obu ugrupowań. Ze źródeł PAP w klubie wynika, że podczas poniedziałkowego posiedzenia klubu Platformy większość posłów skłaniała się ku temu, by nie odrzucać projektu TR uchwały o powołaniu komisji śledczej, a skierować go do prac w komisji. Klub PSL w tej sprawie ma się zebrać we wtorek rano. Jeśli punkt dotyczący powołania komisji śledczej ds. likwidacji WSI utrzyma się ostatecznie w porządku obrad, wówczas debata w tej sprawie odbędzie się w piątek po południu. W niedzielę z inicjatywy prezesa PSL, wicepremiera, ministra gospodarki, obradowały władze Stronnictwa. Jednym z tematów spotkania był scenariusz ewentualnych przyspieszonych wyborów w sytuacji, gdyby premier Donald Tusk został szefem Rady Europejskiej. Po naradzie Piechociński zadeklarował, że koalicja PO-PSL powinna nadal trwać w sytuacji, gdyby Tusk został szefem RE. Nieoficjalnie ludowcy przyznawali, że w takim wypadku będą liczyć na Platformę, która powinna znaleźć następcę Tuska.