Sobecka podkreśliła, że formułuje żądanie w imieniu 2 milionów polskich katolików, którzy protestują przeciwko nieprzyznaniu koncesji Telewizji Trwam. Ostrzegła, że jeśli prezydent Bronisław Komorowski zaakceptuje obecny stan rzeczy i przyjmie - tak jak w ubiegłym roku - roczne sprawozdanie z działalności KRRiT, tym samym "wyda na siebie polityczny wyrok", bo kilka milionów katolików wystąpi przeciwko niemu. W tym kontekście przywołała sytuację w Niemczech, gdzie niedawno zrezygnował z urzędu prezydent, a kadencję skrócono - zdaniem posłanki - z o wiele bardziej błahych powodów. Sobecka przypomniała, że 21 kwietnia do Warszawy zjadą obrońcy Telewizji Trwam i głośno wyrażą swoją opinię. Zapowiedziała też odwołanie się w tej sprawie do Parlamentu Europejskiego. Krajową Radę Radiofonii i Telewizji nazwała "zabetonowanym bunkrem". Wezwała jej przewodniczącego do zmiany decyzji i odebrania koncesji niewywiązującemu się z obowiązków komercyjnemu nadawcy, który "jak będzie gotowy", będzie mógł się w przyszłości starać się o miejsce po Telewizji Polskiej. TVP, w miarę postępu cyfryzacji nadawania w skali kraju, będzie zwalniać miejsca i przechodzić na inny mux. Przewodniczący KRRiT, Jan Dworak poinformował posłów, że decyzja w sprawie ewentualnego odebrania telewizji ATM koncesji zapadnie w ciągu kilku do kilkunastu tygodni. Zaznaczył, że Grupa ATM co prawda rozpoczęła emisję, ale Krajowa Rada uznała, że nadawany program nie odpowiada warunkom koncesji i zdecydowała o wszczęciu postępowania o jej cofnięcie. Po zakończeniu posiedzenia Polskie Radio zapytało przewodniczącego KRRiT, czy ewentualne pojawienie się wolnego miejsca na multipleksie cyfrowym oznacza, że Rada przyzna je Telewizji Trwam. Jan Dworak odpowiedział, że KRRiT zakończyła już procedurę koncesji dla Trwam, a wolne miejsce będą mogli w ciągu trzech miesięcy zagospodarować pozostali koncesjonariusze, już obecni na platformie cyfrowej mux1. Jeśliby się okazało, że finansowo ich na to nie stać, KRRiT rozpisze nowy konkurs na zwolnione miejsce, "bo to nie jest tak - dodał - że nie ma kolejki". Jan Dworak podkreślił, że chodzi o rozważanie czysto teoretyczne, bo sprawa odebrania koncesji "w żadnej mierze nie jest przesądzona". Zażalenia na decyzję KRRiT o nieprzyznaniu koncesji złożyły w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym: nadająca Telewizję Trwam Fundacja Lux Veritatis ojca Tadeusza Rydzyka oraz spółka Media Sat.