Na obszarach dotkniętych żywiołem cały czas trwa usuwanie szkód i szacowanie strat. Według wstępnych wyliczeń na samym Podkarpaciu wynoszą one prawie 380 mln zł. 10 mln zł bezzwrotnej pomocy dla powodzian przekaże Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Obecnie w Małopolsce tylko w jednym miejscu przekroczony jest stan ostrzegawczy - Wisła w Jawiszowicach przekracza go o 126 cm. Alarm powodziowy w Małopolsce obowiązuje w powiecie dąbrowskim, zaś pogotowie przeciwpowodziowe - w gminie Brzeszcze (powiat oświęcimski). W województwie cały czas trwa usuwanie szkód. - Państwowa i Ochotnicza Straż Pożarna oraz kadeci cały czas pracują przy wypompowywaniu wody i usuwaniu szkód. W powiatach dąbrowskim i tarnowskim pracuje w sumie ponad 2 tys. strażaków - poinformowała rzeczniczka wojewody małopolskiego Małgorzata Woźniak. Z kolei na Podkarpaciu poziom wszystkich rzek obniżył się poniżej stanów ostrzegawczych, jako ostatnie odwołano pogotowie przeciwpowodziowe w powiecie tarnobrzeskim. Jak poinformował PAP we wtorek dyżurny z Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie, sytuacja na terenie całego województwa jest ustabilizowana. W ciągu ostatnich kilku dni nad Podkarpaciem przechodziły gwałtowne deszcze i burze, powodujące wylewanie lokalnych rzek i potoków, które podtopiły i zalały kilkaset domów, budynków użyteczności publicznej, pól, uszkodziły drogi i mosty. Najbardziej ucierpiał pow. ropczycko-sędziszowski i miasto Ropczyce oraz powiat dębicki i mielecki. Według wstępnych wyliczeń straty, które powstały na Podkarpaciu w infrastrukturze wojewódzkiej, powiatowej i gminnej w wyniku powodzi, szacuje się na prawie 380 mln zł. Uszkodzonych zostało m.in. ponad 40 km dróg wojewódzkich na kwotę 9,5 mln zł i siedem mostów na drogach wojewódzkich (ok. 2 mln zł), ponad 280 km dróg powiatowych na sumę ponad 107 mln zł, 38 mostów na drogach powiatowych na kwotę ponad 23 mln zł, 107 obiektów użyteczności publicznej, w tym szkoły, przedszkola, remizy, biblioteki na kwotę 24 mln zł. Ponadto podtopionych i zalanych zostało 2021 gospodarstw, z których ewakuowano 85 rodzin, zalanych zostało prawie 28,5 tys. hektarów upraw rolnych. Cztery domy zostały zniszczone całkowicie. Dane te jednak nie są jeszcze ostateczne. W dalszym ciągu trwa szacowanie i weryfikacja strat. Zarząd województwa podkarpackiego przeznaczył 2,9 mln zł na pomoc dla samorządów w zakresie infrastruktury, jak i pomocy społecznej. Z kolei 10 mln zł bezzwrotnej pomocy na wsparcie akcji ratowniczej i odbudowę infrastruktury chroniącej środowisko we wszystkich dotkniętych powodzią gminach zadeklarował Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski, który jest przewodniczącym rady nadzorczej Funduszu zapowiedział, że 10 mln zł to jedynie początek pomocy. - Sprawdzimy, jakie będą potrzeby, jakie środki są potrzebne, by naprawić np. uszkodzone ujęcia wody, kanalizację i zastanowimy się nad zwiększeniem pomocy - powiedział. Władze województwa podkarpackiego uruchomiły specjalny numer informacyjny 987, pod który mogą dzwonić osoby chcące pomóc powodzianom. Pieniądze dla powodzian zbiera także Polska Akcja Humanitarna. Można je wpłacać na konto: BPH 34 1060 0076 0000 3310 0016 1030. Zbiórka potrwa do końca sierpnia.