Żaryn napisał w piątek na Twitterze, że ponad 400 osób opuściło Białoruś kolejnym samolotem ewakuacyjnym do Iraku. "To kolejne powroty cudzoziemców, którzy wcześniej atakowali granicę Unii Europejskiej. Działania reżimu Łukaszenki nadal są obliczone na destabilizowanie granicy Polski, Litwy i Łotwy. Operacja hybrydowa przeciwko UE trwa. Wciąż na Białorusi przebywa duża grupa cudzoziemców, zdolnych atakować granice RP" - przypomniał rzecznik. Żaryn: Wygląda jakby się dobrze bawił Wpis zilustrował filmikiem jednego z Irakijczyków, którzy wracali do kraju. "Ten człowiek przybył na Białoruś, by próbować nielegalnie dostać się do UE. Teraz wsiada do samolotu, by wrócić do Iraku. Wygląda jakby się dobrze bawił..." - skomentował nagranie. W innym piątkowym wpisie podziękował za służbę funkcjonariuszom i żołnierzom na granicy. "Wielki szacunek dla funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy od tygodni strzegą granic RP. To dzięki ich służbie operacja hybrydowa przeciwko RP nie poszła wg planu agresora" - napisał rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych. W podziękowaniach obok straży granicznej, policji i wojska wskazał też "terytorialsów" oraz dywizje zmechanizowane - 16 i 18. W związku z presją migracyjną na granicę Polski ze strony Białorusi, od 1 grudnia do 1 marca 2022 r. w 183 miejscowościach na terenie przygranicznym obowiązuje zakaz przebywania wprowadzony rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego na podstawie znowelizowanej ustawy o ochronie granicy państwowej.