W Święto Niepodległości niektórzy wybrali wielkie manifestacje i festyny, a inni świętowali w gronie najbliższych. Rodzina Krzysztofa Tchórzewskiego zalicza się do tej drugiej grupy. - Mój syn Łukasz i jego żona Dorotka zrobili nam niespodziankę. Dostaliśmy zaproszenie na herbatę, ale nie mieliśmy pojęcia, co dla nas przygotowano - relacjonuje Interii polityk PiS. Kiedy poseł wraz z małżonką dotarli do najbliższych, jak usłyszeliśmy, byłego ministra energii "ścisnęło za serce". Troje jego wnucząt: Faustynka, Weronika i Nikodem, odśpiewały dziadkom hymn Polski. Występ na tyle poruszył Krzysztofa Tchórzewskiego, że postanowił się nim podzielić w swoich mediach społecznościowych. - Synowa z wnukami przygotowali wystąpienie dzieci z okazji Święta Niepodległości. Ujęło mnie to, szczególnie, że dzieci potrafiły odśpiewać cały hymn. Półtoraroczny Nikodem spisał się wyśmienicie - cieszy się polityk PiS. Jak mówi, uczczenie Święta Niepodległości jest bardzo ważne. - Po 123 latach nieobecności na mapach, wynarodawiania udało nam się przetrwać właśnie dzięki pracy rodzin. Synowa, Dorotka, chciała to podkreślić, ubrała wnuki w barwy narodowe - mówi Interii dumny dziadek. - Razem z synem wychowują dzieci bardzo patriotycznie. Zdecydowałem się opublikować ten filmik, bo chwyciło mnie to za serce - podsumował Krzysztof Tchórzewski. JSZ