Wyrok w sprawie syna rotmistrza Witolda Pileckiego zapadł w środę 8 lutego. Jak czytamy, Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził 1,5 mln zł zadośćuczynienia dla Andrzeja Pileckiego za krzywdy doznane przez jego ojca. Syn rotmistrza Pileckiego chciał 26 mln złotych Andrzej Pilecki podczas jednej z rozpraw relacjonował, że jako dziecko widział ojca ostatni raz na miesiąc przed aresztowaniem. - On wtedy wracał z ciężkiego zadania i wracając stamtąd, odwiedził nas. Był innym człowiekiem, niż przy poprzednim spotkaniu - mówił. Przyznał, że z opowieści wie, że jego ojciec był bity i źle traktowany. Podczas procesu radca prawny Adam Szczepanik, występujący w tej sprawie w imieniu I prezesa SN, reprezentującego Skarb Państwa, wskazał z kolei, że w grudniu 1990 roku najbliżsi spadkobiercy Witolda Pileckiego otrzymali odszkodowanie. Zasądzono wówczas na rzecz żony rotmistrza Pileckiego Marii, jego córki Zofii oraz syna Andrzeja kwotę 500 mln ówczesnych złotych (przed denominacją). Szczepanik przypomniał też, że osobą uprawnioną do odszkodowania jest również córka rotmistrza Pileckiego - Zofia. Dodał, że odszkodowanie i zadośćuczynienie przynależne Andrzejowi Pileckiemu to "de facto połowa odszkodowania i zadośćuczynienia, która powinna być zasądzona osobom uprawnionym". Jedna z pełnomocniczek Andrzeja Pileckiego, radca prawny Anna Bufnal zauważyła, że wyrok w sprawie odszkodowawczej zasądzającej kwotę 500 mln zł w 1990 roku oparty był na kodeksie postępowania karnego. Jak wskazała jego brzmienie mówiło, że w razie śmierci oskarżonego prawo do odszkodowania przysługuje temu, kto w skutek niesłusznie wykonanego tymczasowego aresztowania utracił należne mu od uprawnionego z mocy ustawy utrzymanie albo stale dostarczane przez zmarłego utrzymanie, jeżeli względy słuszności przemawiają za przyznaniem odszkodowania. - To było roszczenie przysługujące dzieciom oraz małżonce i o to odszkodowanie strony wystąpiły i je uzyskały. Natomiast to nie jest to samo odszkodowanie — argumentowała Bufnal. W trakcie procesu w charakterze świadka przesłuchano także córkę rotmistrza Zofię Pilecką. Rotmistrz Witold Pilecki i unieważniony wyrok śmierci Rtm. Witold Pilecki - współzałożyciel Tajnej Armii Polskiej, żołnierz Armii Krajowej został skazany przez władze komunistyczne Polski Ludowej na karę śmierci i stracony strzałem w tył głowy w mokotowskim więzieniu na Rakowieckiej w 1948 roku. Unieważnienie wyroku śmierci nastąpiło w 1990 r. W 2006 r. rotmistrz otrzymał pośmiertnie Order Orła Białego, a w 2013 r. pośmiertnie został awansowany do stopnia pułkownika.