"W dziewiątym okresie raportowania, tj. od 11 czerwca do 10 sierpnia 2019 roku, stwierdzamy wystąpienie suszy rolniczej na obszarze Polski. Średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW) dla Polski, na podstawie której dokonywana jest ocena stanu zagrożenia suszą, była ujemna, wynosiła -134 mm. W obecnym sześciodekadowym okresie wartość KBW uległa zwiększeniu o 39 mm w stosunku do poprzedniego okresu (1 VI-31 VII)" - czytamy w ostatnim raporcie IUNG. Największy deficyt wody występuje na terenie województwa lubuskiego, a duży niedobór notowany jest w województwach: wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, łódzkim, dolnośląskim, opolskim, śląskim, mazowieckim oraz lubelskim. Suszy nie ma jedynie na Warmii i Mazurach. Susza notowana jest we wszystkich monitorowanych w tym okresie uprawach: zbóż jarych i ozimych, krzewów owocowych, truskawek, roślin strączkowych, kukurydzy na ziarno i na kiszonkę, drzew owocowych, warzyw gruntowych, tytoniu, buraka cukrowego, ziemniaka, chmielu. Najbardziej zagrożona niedoborem wody jest kukurydza oraz krzewy owocowe i rośliny strączkowe. Jak zaznaczył IUNG, "w ostatnim okresie sześciodekadowym pierwszy raz od 10 czerwca odnotowano wzrost wartości klimatycznego bilansu wodnego. W poprzednich sześciu okresach sześciodekadowych notowano coraz bardziej powiększający się deficyt wody, którego skutkiem była bardzo rozległa susza rolnicza występująca we wszystkich monitorowanych uprawach oraz notowano ją we wszystkich województwach kraju". IUNG poinformował, że "obecnie niedobór wody dla roślin zmalał". "W tym okresie raportowania w stosunku do poprzedniego okresu nastąpiło znaczne zmniejszenie liczby gmin z suszą we wszystkich monitorowanych uprawach. Zmniejszenie to wynosiło od 520 gmin w przypadku kukurydzy na kiszonkę po 1422 w uprawach zbóż ozimych. Jednakże suszą objęte jest nadal 15 województw kraju oraz wszystkie monitorowane grupy i gatunki upraw" - podkreślono.