Szacowanie strat ma być punktem wyjścia do wypłaty rekompensat i odszkodowań dla rolników. Jak wyliczają rolnicy, z którymi rozmawiał reporter RMF FM, straty będą liczone w milionach euro. Największy problem dotyczy zbóż jarych takich jak jęczmień, owies i pszenica. Najgorsza sytuacja jest w centralnej i zachodniej Polsce. "Wszyscy oczekują na jakąkolwiek pomoc, plony będą na poziomie znacznie niższym i nie zrekompensują mi nakładów, które poniosłem, a gdzie spłacać zobowiązania, podatki i z czego żyć" - mówi Wiktor Szumlewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych. Według rolników, w tym roku straty mogą być jeszcze większe niż rok temu. Wysoka temperatura i brak deszczu powodują też suszę na rzekach. Michał Dobrołowicz