- Bardzo wiele różnych dobrych rzeczy zrobił. Ostatnio ma trudniejszy okres. Myślę, że takie podziękowanie za współpracę, za to, co dokonał do tej pory, mu się należy. Także z punktu widzenia tego jego samopoczucia, niewidocznej więzi z Prawem i Sprawiedliwością, trzeba mu podziękować za współpracę - powiedział o Dornie. Suski nie chciał prognozować wyniku głosowania nad wnioskiem o usunięcie z partii. - Przewidywanie wyniku głosowań przez jedną osobę, która jest tylko jednym z czterdziestu członków zarządu, jest dość karkołomnym przedsięwzięciem - stwierdził. Ludwik Dorn poinformował w piątek, że otrzymał pismo podpisane przez przewodniczącego zarządu głównego PiS Joachima Brudzińskiego. - W związku z wnioskiem prezesa PiS o wydalenie mnie z PiS - zaprasza mnie na posiedzenie Zarządu Głównego PiS 21 października - oświadczył. Dorn jest zawieszony w prawach członka PiS od 16 listopada ubiegłego roku. Od pewnego czasu trwa, toczony za pośrednictwem mediów, spór między prezesem PiS a Dornem. Według prezesa PiS, Dorn wnioskując o zmniejszenie alimentów płaconych na dzieci z poprzedniego małżeństwa "łamie pewne reguły". Dorn uważa, że J.Kaczyński go pomawia i odziera z prywatności. Poseł wystąpił przeciw szefowi PiS na drogę sądową.