Kwestia odszkodowań wojennych była omawiana podczas środowej wizyty szefa MSZ Jacka Czaputowicza w Berlinie. Obaj szefowie dyplomacji: Czaputowicz i Sigmar Gabriel zgodzili się, że na temat niemieckich reparacji wojennych wobec Polski mogliby dyskutować eksperci. Marek Suski został w TV Republika zapytany m.in., kiedy tu, w Polsce można spodziewać się zakończenia prac nad raportem dotyczącym wymiaru strat, jakie Polska poniosła na skutek niemieckich działań wojennych. Dokument przygotowuje zespół parlamentarny pod kierownictwem posła PiS Arkadiusza Mularczyka. Szef gabinetu premiera odparł, że jest to skomplikowana kwestia, jednak raport jest "na bardzo zaawansowanym poziomie". Polityk został też zapytany, czy sojusznikiem Polski w sprawie reparacji wojennych od Niemiec mogą być: Izrael i USA. "Oby tak się stało" - powiedział Suski. Poinformował, że jest przygotowywana wizyta szefa rządu w Stanach Zjednoczonych. "Być może tam się to (sprawa reparacji - PAP) pojawi. Jesteśmy na to przygotowani, mamy pewne wyliczenia. My byliśmy ofiarami wojny tak, jak i nasi żydowscy bracia i jeżeli już, to powinniśmy domagać się od agresora odszkodowań" - podkreślił. Poseł Mularczyk informował niedawno, że zlecił przygotowanie pięciu kolejnych ekspertyz dotyczących strat poniesionych przez Polskę podczas II wojny światowej. Ich celem jest m.in. oszacowanie strat ludzkich i materialnych oraz utraconego przez Polskę potencjału demograficznego. Mularczyk, który jest przewodniczącym parlamentarnego zespołu zajmującego się sprawą reparacji, wyjaśnił że zlecone ekspertyzy mają być podstawą oszacowania strat, jakie Polska poniosła podczas II wojny światowej; na ich postawie ma powstać raport w tej sprawie. Opinie zostaną przygotowane przez przedstawicieli świata nauki z kilku ośrodków akademickich, specjalizujących się w różnych dziedzinach, m.in. historii gospodarczej RP, statystyce, demografii, czy ekonomii; znajdą się wśród nich również rzeczoznawcy majątkowi.